Przepraszam za odrobinę prywatnej frustracji, ale może ktoś w sieci pomoże rozwiązać pewien techniczny problem, który dorwał mnie i nie chce puścić, i trzyma będąc kolejnym powodem dla wielu innych życiowych frustracji. Chodzi o RSS i różne blogowe agregatory.
Zarówno MyBlogLog, jak i BlogCatalog, a ostatnio również Blogbox nie widzą nowych postów z mojego bloga. Żadne odświeżanie, pingowanie i tym podobne praktyki nie przynoszą żadnego rezultatu. Zlikwidowanie adresu kanału i zdefiniowanie go na nowo także nic nie daje. Nie ma też znaczenia czy adres kanału RSS jest oryginalny blogspotowy czy przekierowany na feedburnera. Ech...
Masz lub miałeś kiedyś podobny problem? Poradziłeś sobie z nim? Daj mi znać! Proszę... ;-)
czwartek, 6 marca 2008
Agregatory nie lubią mojego bloga
o
10:23
|
Etykiety: Luźne myśli
Subskrybuj:
Posty

Bardzo dziwne, ja nie miałem nigdy takiego problemu a nigdy nic nie robiłem dodatkowego...Wiadomo, czasem odświeżanie trochę "utknie" (dzień, może dwa) ale potem rusza z kopyta i wszystko gra. Nie wiem, czy to nie coś wspólnego z tym, jak wpisałeś adres, z www czy bez tego
OdpowiedzUsuńAdres bloga jest bez www i tak go wszędzie podaję. A adres RSS zaczyna sie od feed. i też nie ma www na początku, także to raczej nie ma wpływu... Dzieki za odp.!
OdpowiedzUsuńPo sugestiach ze strony Blogboxa (DZIęKI!!!) doszedłem w końcu w czym rzecz: posty w kanale RSS były sortowane nieprawidłowo, tzn. ostatnie wpisy były na końcu. Aby to poprawić należy w feedburnerze, w zakładce "Optimize" deaktywować opcję "Event Feed". Wtedy posty zostaja posortowane wg daty publikacji i wszystko wraca do normy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - Igor
Problem ten również pojawił się w dyskusji pod tym postem: Ocena Blogfroga. Pojawia się tam wyjaśnienie bezpośrednio z Blogfroga, które wszystko wyjaśnia.
OdpowiedzUsuń